Życie to podróż, a dobry kompan to podstawa

Wybór towarzysza życia bywa bardzo trudny zwłaszcza, kiedy nie chcemy popełnić błędu. Na początku związku możemy chodzić jak zahipnotyzowane, wtedy wszystko jest piękne. Czas jednak weryfikuje nasze pierwsze idealizacje partnera, bo z każdym miesiącem zaczynamy dostrzegać coraz więcej wad.

Jednym ze sposobów na poznanie swojego przyszłego męża, jest wspólny wyjazd na wakacje. Nie chodzi mi tutaj o wakacje All inclusive, gdzie wszystko jest podstawiane pod nos jak u książąt. Mam na myśli prawdziwą wyprawę, bez konkretnego planu noclegów czy miejsc, które koniecznie trzeba zobaczyć.

Obcowanie z drugą osobą w niekomfortowych warunkach, może otworzyć nam oczy. Każdy z nas ma jakiś swój limit wytrzymałości, możemy grać społeczne role, do czasu. Gdy odcuwasz zmęczenie i głód, przestajesz być już oazą spokoju. Zdarza się, że mężczyźni są mniej wytrzymali, bo przyzwyczaili się, że kobiety wiele potrafią za nich zrobić.

Wiem, że nie każdy lubi wyprawy z plecakiem, ja nauczona doświadczeniem zdaję sobie sprawę, że to nie dla mnie. Dlatego nie zachęcam cię do podróży w kraje trzeciego świata, żeby było tanio i ekstremalnie. Można także wybrać miejsca w Europie, a nawet w Polsce, żeby tylko nie mieć noclegu i planu na każdy dzień.

Podczas wspólnych wakacji, możesz dowiedzieć się, kim tak naprawdę jest twój partner. Jak potraficie ze sobą działać, planować i podejmować decyzje. Wbrew temu, co możesz myśleć, wakacje razem to świetny test dla pary zwłaszcza, jeśli razem nie mieszkają. A nawet, kiedy mieszkasz ze swoim mężczyzną, wspólna wyprawa może okazać się zaskoczeniem.

Zły humor wpływa na wszystkich dookoła

Kiedy mamy zapewnione podstawowe potrzeby ludzkie, o wiele łatwiej zachować jest spokój w sytuacji konfliktowej. Będąc w domu, zawsze możesz wyjść do innego pomieszczenia, możesz pójść na spacer, zadzwonić do kogoś bliskiego. Nietypowo jest wtedy, kiedy jesteście zdani wyłącznie na siebie, bo w okolicy nie ma ludzi, do których można uciec.

Sprawdzenie reakcji partnera na zmianę planów, niekomfortowe warunki mieszkaniowe, brak ciepłej wody czy mrówki w pokoju, mogą być bezcenne. Wybierając towarzysza życia, warto być przekonaną, że ten, którego wybieram zostanie ze mną w trudnych sytuacjach, pomoże mi i zadba o nas oboje.

Czując zmęczenie, głód czy frustrację, że coś jest trudne, możesz obserwować, w jaki sposób twój partner próbuje bądź nie, ci pomóc. To najlepsze momenty na sprawdzenie, czy i jak potraficie ze sobą rozmawiać. Zaufanie do drugiej osoby to lata pracy, nic nie spada z nieba, wszystkiego trzeba samodzielnie się nauczyć.

Kiedy mamy zły humor, całe nasze ciało pokazuje innym, żeby lepiej trzymać się z daleka. Jeżeli nasz partner jest odpowiednią osobą, będzie próbować wpłynąć na nasz nastrój. Nie zawsze się to uda, ale sama świadomość, że zależy mu żebyś poczuła się lepiej sprawi, że będzie ci lepiej. To ważne, żeby partner dostrzegał nasze stany emocjonalne.

Wymarzony mężczyzna, czyli jaki?

Partner, który szuka pozytywów w najtrudniejszej sytuacji to prawdziwy skarb. Jeżeli sama nie jesteś osobą optymistyczną, dobrym rozwiązaniem jest mężczyzna z dużym poczuciem humoru. Osoby, które często wpadają w stany apatii i smutku, będą czuły się lepiej z takim partnerem, który potrafi podnieść nas na duchu.

Człowiek, który jest elastyczny to osoba, z którą o wiele łatwiej spędzać czas i życie. Oczywiście nie chodzi o narzucanie komuś własnego zdania, ale o możliwość zmiany planów. Bywają mężczyźni, którzy lubią działania zgodnie z założeniem, a wszelkie modyfikacje uznają jak coś złego.

Dla mnie poczucie wolności i niezależności jest bardzo istotne, dlatego uważam, że każde z partnerów powinno mieć swoje zainteresowania. Trudno mi zrozumieć pary, które scalają się niemal w jedność, jak gdyby przestawały być samodzielnymi jednostkami. Przecież to fascynujące, kiedy twój partner może opowiadać ci o swojej pasji, której ty nie musisz rozumieć.

Kiedy człowiek ma czas dla siebie i swoje zainteresowania, w związku jest lepszym partnerem. Gdy zadbamy o swoją indywidualność, potrafimy docenić czas spęczony z ukochanym. Poza tym, widząc partnera, który stara się uczyć nowych rzeczy, nie tylko go podziwiasz, ale sama chcesz pracować nad sobą.

Partner, który jest oporny na zmiany i nowości w życiu jak i w związku, może być trudnym towarzyszem. W dzisiejszych czasach trzeba uczyć się dostosowywać do nowych technologii, a to bardzo mocno zmienia nasze życie. Opór przed zmianą, może być pewnego rodzaju ochroną, ale prędzej czy później trzeba jej dokonać.

Idealny kompan zgadza się na nowe doświadczenia, poznawanie świata z innej strony. Otwartość umysłu to coś, czego można się nauczyć, bo sprawia olbrzymią radość. Wychodzenie ze schematu codzienności, dla wolnych ludzi jest czymś ważny, dlatego partner, który nie lubi zmian, może być ograniczający.

Różne punkty widzenia

Wiele osób uważa, że najlepszy partner to taki, który wyznaje tą samą wiarę i poglądy. Jednak przebywając z ludźmi, którzy są identyczni jak my, trudno jest się dowiedzieć czegoś nowego. Prawdziwym wyzwaniem jest porozumiewanie się z osobami, które mają odmienne zdanie i potrafią je obronić dobrymi argumentami.

W moim przekonaniu tworzenie związku, to budowanie wspólnie niesamowitej przestrzeni na wymianę poglądów i pomaganie sobie. Partner ma za zadanie sprawić, żeby nam się chciało stawać lepszym. Nasz mężczyzna może pokazać nam świat, jakiego nie znałyśmy i my możemy zrobić to samo dla niego.

Tak naprawdę można stworzyć związek niemal z każdym, bo ideałów nie ma i wszyscy mamy jakieś ubytki z dzieciństwa. Rozwijając siebie, swoje postrzeganie na świat na różnego rodzaju tradycje i wierzenia, możemy odkryć, kim naprawdę jesteśmy. W każdej kłótni chodzi o nas, o nasze emocje i to siebie musimy się nauczyć.

W każdym związku najważniejsza jest komunikacja i myślę, że to powinno być oczywiste. Jeżeli nie mamy o czym rozmawiać, to niczego razem nie zbudujemy. Można się oszukiwać, że z czasem pojawią się tematy do rozmów, owszem, ale czego będą one dotyczyć? Co na obiad, czy kto robi dzisiaj pranie?

Związek to praca, nic samo się nie dzieje. Jeżeli wierzysz w miłość jak w filmach, to zauważ, na jakim etapie związku głównych bohaterów te filmy się kończą. Każda bajka, jaka była nam wtłaczana do głowy, kończy się „ i żyli długo i szczęśliwie”. A prawdziwe życie zaczyna się dopiero, jak opadnie fascynacja drugą osobą.

Okazywanie miłości, zainteresowania partnerowi jest również niezmiernie ważne. Jeśli chcesz się dowiedzieć, w jaki sposób dbać o drugą osobę, zajrzyj do mojego artykułu „5 sposobów, jak okazywać miłość, żeby druga osoba czuła się kochana”. Czasem możemy być zdziwione, czego potrzebuje nasz ukochany.

Życzę ci sukcesu w doborze partnera, a jeśli już go masz to dbaj o niego. Widzimy cudze wady, dlatego, że same mamy z czymś problem. Pamiętaj, że zmienić możesz tylko siebie.