with Brak komentarzy

Napis: Jesteś zwycięzcą, jeśli tylko w to uwierzysz

Miewasz takie dni, kiedy marzysz sobie, że wygrałaś w lotto i wreszcie możesz spełnić swoje marzenia? Wiele kobiet takowe ma, nawet dość często. Wyobrażamy sobie, że nie wiadomo skąd, otrzymamy milionowy spadek, albo znajdziemy walizkę pełną pieniędzy. Może ktoś z dobroci serca podaruje nam konto oszczędnościowe, na którym zgromadził pokaźną sumkę i sam nie zdąży jej wydać.

Moim ulubionym jest książę z bajki, czyli współczesny biznesmen à la Christian Grey, który się w nas zakocha i będzie jak w filmie, może nie koniecznie „50 twarzy Greya”. Oddajemy moc stwórczą, w niewiadomo czyje ręce i z nadzieją czekamy. Czasem nawet nie wysyłamy kuponów lotto, ale nie przestajemy marzyć, że to my mogłybyśmy wygrać miliony.

Co łączy te marzenia? Myślę, że jest jedna wspólna cecha. W tych fantazjach, brakuje naszego zaangażowania chęci zarobienia pieniędzy, my po prostu chcemy je dostać. Niewiele osób chce poświęcić swój czas i energię w pracę, która od razu nie przynosi efektów i to jest podstawowy błąd.

A co myślą o pracy i zarabianiu zamożni tego Świata? Oto kilka wskazówek:

1. To ja decyduję o swoim życiu, Ja podejmuję decyzje

To smutne, ale wiele osób ma w sobie ograniczenia, które nie pozwalają im kreować własnego życia w taki sposób, jaki by chcieli. Większość ludzi, nie bierze odpowiedzialności za samego siebie, nie podejmuje działań, które mogłyby odmienić ich życie. Wolą trwać w niemocy, szukać przyczyn niepowodzenia, zamiast szukać rozwiązań zaistniałej sytuacji.

Syndrom ofiary jest bardzo popularny wśród wielu ludzi, a w Polsce to już jest ich ogrom. Obwiniamy kraj, w którym się urodziliśmy, nieodpowiedni czas, nieudolność rodziców, miejscowość, w której mieszkamy, pracę, w której nie ma możliwości rozwoju ani awansu i wiele innych czynników. Zrzucamy winę na wszystko, co tylko może usprawiedliwić brak naszego działania, w dążeniu do zmiany życia, które nie daje nam satysfakcji.

Dlaczego nie widzimy winy w sobie? Bo nie patrzymy w odpowiednim kierunku. Gdybyśmy przyznali sami przed sobą, że mamy realny wpływ na to jak wygląda nasze życie, to musielibyśmy podjąć działania w kierunku zmiany. Działanie wiąże się z wieloma niewygodnymi czynnościami, jak wysiłek fizyczny, umysłowy, mniejsza ilość czasu na rozrywki i konieczność pracy, w szczególności nad sobą.

Narzekanie i wymówki to coś, co robią ludzie, którzy nie mają odwagi, aby zmierzyć się ze sobą, bo taka jest prawda, że największym naszym przeciwnikiem, jesteśmy my sami. To jest bardzo trudne, sama oduczam się narzekania, czasem idzie mi lepiej, czasem gorzej. Ale ja już wiem, że muszę stawiać sobie zadania, które sprawiają, że czuję się mało komfortowo, bo ja chcę się rozwijać. Ludzie zamożni wiedzą, że tylko oni są odpowiedzialni za siebie i nie winią innych za niepowodzenia.

2. Wierzę, że zawsze sobie poradzę

Żeby osiągnąć jakikolwiek sukces, nie ważne, w której dziedzinie życia, potrzebujemy poczucia własnej wartości. To jak myślimy o sobie, jak do siebie mówimy, czy darzymy się szacunkiem, czy siebie wspieramy, ma fundamentalne znaczenie. Jeżeli nie wierzysz, że poradzisz sobie w życiu, że dasz radę zrobić to, co zaplanujesz, to nigdzie nie ruszysz, bo strach Cię pochłonie.

Każdy z nas przeżył wiele różnych zdarzeń, dostaliśmy lekcje od losu, które albo nas wzmocniły i utwierdziły w przekonaniu, że damy radę, albo nie. Nie wierzę w stwierdzenie, że „co nas nie zabije, to nas wzmocni”, nie jest to prawdą, po prostu nas nie zabije. Ale warto spojrzeć na siebie w lustrze i pogratulować, tych wszystkich razów, kiedy sobie poradziłyśmy.

Ludzie bogaci myślą na „szeroką skalę”, ponieważ mają tak dużą wiarę w swoje możliwości i są przekonani, że na pewno osiągną to, czego chcą. Nie zawracają sobie głowy myślami, co będzie, jeżeli się nie uda, bo wtedy też będą w stanie się sobą zająć. Wiary w siebie nie da się nauczyć w kilka dni czy miesięcy, to są lata nauki i ćwiczeń, ale jak już zaczniemy systematycznie budować solidną pewność siebie, to nic nas nie powstrzyma.

3. Nie boję się sprzedaży, jestem warta miliony

Nie zdajemy sobie sprawy z tego, że każdego dnia coś sprzedajemy. Sprzedajemy swoje opnie, myśli, poglądy, a także wszelaką wiedzę. Dzielimy się z innymi, nie myśląc o tym, jak o sprzedaży, czy wymianie, bo inni przecież też dzielą się z nami. Myśląc o sprzedaży w wielu osobach pojawia się strach, przed odrzuceniem, co jest zupełnie normalne.

Jeżeli mamy zbudowane poczucie własnej wartości, to strach odrzucenia, nie robi na nas żadnego wrażenia. Ludzie odrzucają to, co im oferujemy, jeżeli sprzedajemy produkty, których oni nie chcą to nie chcą tych produktów, a nie nas. Do tego ludzie zamożni wiedzą, że dzisiejsze nie, nie oznacza nigdy, a często może być jutrzejszym tak. Znając swoją wartość i wartość produktów, nie możemy się zrażać odrzuceniem, bo jest ono nieistotne.

W dzisiejszym świecie wszyscy sprzedajemy, rzeczy, albo usługi, będąc przekonanym o wartości tych produktów bądź usług, jesteśmy wiarygodni. Ludzie nie lubią fałszu i są w stanie go wyczuć, dlatego pamiętaj, że tak samo jak Ty, również twoje produkty muszą być wartościowe. Nie możesz się wstydzić tego, co robisz, znajdź coś, co pomaga innym, rozwiązuj ich problemy i czerp z tego satysfakcję. Ludzie bogaci wiedzą, że za ich wiedzę, produkty czy usługi trzeba sporo płacić i są warci tej ceny.

 

4. Ludzie zarabiający duże pieniądze, mają dobre intencje

Wiele z nas wyrosło w domach, gdzie panowało przekonanie, że ludzie bogaci, są zachłanni, samolubni i dążą po trupach do celu. Dlatego warto szukać okazji, żeby się przekonać, że jest to bzdura, w którą uwierzyliśmy. Oczywiście nie możemy generalizować, bo w każdej grupie społecznej pojawiają się czarne charaktery, ale są one mniejszością. Warto samodzielnie sprawdzić jak jest naprawdę.

Mnóstwo ludzi zamożnych dzięki swoim pieniądzom pomaga innym, bierze udział w akcjach charytatywnych, sponsorują organizację balów dobroczynnych, albo finansują ośrodki pomocy społecznej. Człowiek, który ciężko pracuje i zarabia duże pieniądze, bardzo często się nimi dzieli, ponieważ wie, że to, co daje innym do niego wraca. Wspierając pieniędzmi potrzebujących, mamy poczucie, że sami posiadamy dużo i nie boimy się, że nam braknie, dlatego dajemy z czystym przekonaniem niesienia pomocy.

Jeżeli sami chcemy dążyć do osiągania wysokich zarobków, powinniśmy szukać ludzi, którzy posiadają comiesięczne dochody na poziomie, jaki nas interesuje. Otaczając się osobami zamożnymi, zaczynamy czuć, że jesteśmy godni bycia w tym towarzystwie. Rozumiejąc, że rozwijając siebie, ucząc się nowych rzeczy, potrafimy akceptować w naszym towarzystwie tych, którym powodzi się lepiej finansowo, bez zazdrości.

Ludzie zamożni, bardzo często sobie pomagają, dzielą się wskazówkami, w jaki sposób zarobili pieniądze. W swoich środowiskach często dyskutują o finansach, o możliwościach uzyskania dodatkowych przychodów. Warto szukać takich znajomości, bo dzięki nim możemy dowiedzieć się o różnych rozwiązaniach, o których wcześniej nie słyszeliśmy.

5. Naucz się przyjmować

Pomyśl, przez chwilę, co mówisz, kiedy ktoś Ci dziękuje, że coś dla niego zrobiłaś. Czy potrafisz przyjąć owo podziękowanie, czy może stwierdzasz, że to nic takiego i nie ma, za co dziękować? To jest bardzo ważne pytanie, ponieważ większość osób, nie potrafi przyjmować komplementów ani podziękowań, bo przecież nie zrobili nic wielkiego.

Ludzie bogaci zdają sobie sprawę z własnej wartości i wiedzą, że jeśli ktoś im dziękuje, to ma, za co. Jest taki mit w naszym społeczeństwie, że lepiej jest dawać niż otrzymywać, co dla mnie jest bzdurą. Branie jest tak samo przyjemne jak dawanie, ja oceniam, że jest pół na pól, jeśli chodzi o satysfakcję. A co najważniejsze, jeżeli sama nie potrafisz przyjmować, to jak chcesz osiągnąć zadowolenie z dawania?

Jeżeli zdarzy Ci się iść ulicą i znaleźć monetę, nie ważne, jakiego nominału, zawsze ją podnieś. Podziękuj wszechświatu, że jest dla Ciebie tak łaskawy i zsyła Ci pieniądze, poczuj się jak magnez, do którego bezustannie płynie strumień gotówki. Naucz się dziękować nawet za małe sumy, doceniaj każdy grosz, który trafi do twojego portfela, bo prostu bądź wdzięczna i przyjmuj dary z radością.

Wojownik na tle księżyca

6. Nie trzeba wybierać między pieniędzmi a czymś inny, można mieć oba na raz

Wielokrotnie słyszałam, że trzeba w życiu wybierać między pieniędzmi a czymś inny. Słyszałam, że lepiej mieć miłość niż pieniądze, zdrowie niż pieniądze i inne tego typu stwierdzenia. Jak gdyby posiadanie pieniędzy, zabraniało nam mieć miłość, zdrowie czy nawet szczęście. A przecież pieniądze wszystko ułatwiają, pozwalają by mieć więcej bez konieczności wyboru.

Wydaje mi się, że w ludziach jest strach, że na świecie nie ma, wystarczającej ilości pieniędzy dla wszystkich. Myślą, że jak ktoś bogaty zarabia, to oni sami nie mogą też zarabiać, bo aż tyle nie ma. Strach, że dla mnie braknie może być paraliżujący. Na świecie jest wszystkiego wystarczająco dużo dla wszystkich, to nie prawda, że ludzie bogaci zagarniają tylko dla siebie, a inni nic z tego nie dostają.

Pamiętaj, że jak zarabiasz godnie, to żyjesz godnie. Możesz sobie pozwolić na wydawanie większej sumy pieniędzy, a co za tym idzie więcej jest w obiegu, a to znaczy, że więcej osób zarabia. Im więcej będzie dla Ciebie, tym więcej Ty wydasz dla innych, to jest koło, które cały czas dzięki tobie jest w ruchu. Pieniądze pomagają w wielu sferach życia, dlatego warto je mieć.

Jak można wierzyć, że miłość wszystko zwycięży i będzie w każdym biednym domu? Ludzie chyba nie zdają sobie sprawy, że najczęstszym powodem rozwodów są pieniądze. Rozwodzą się nie tylko mężczyźni, którzy zarobili pieniądze i znaleźli młodsze kochanki. Kobiety, które stały się niezależne finansowo, mogą w końcu o sobie decydować i też kończą związki, które nie dały im satysfakcji. Często ludzie żyją ze sobą z powodu kredytów, a miłość dawno już wyparowała. Pary mieszkają razem, bo nie mają na tyle pieniędzy, aby każde z nich poszło w inną stronę.

7. Zadeklaruj, że chcesz zarabiać godnie i to zrób

Dlaczego boimy się mówić głośno, że chcemy zarabiać dobre pieniądze? Bo strach przed porażką nam nie pozwala na ogłaszanie, że coś chcemy, żeby nie pomyślano o nas źle, jak się nie uda. Czyli nie zobowiązujemy się do działania, więc nie działamy.

Ludzie bogaci wierzą we własne siły, nawet, jeśli czegoś nie potrafią, to mają przekonanie, że mogą się nauczyć. Nie czekają miesiącami czy latami, żeby zacząć coś robić, po prostu wyznaczają sobie cel i go realizują, a po drodze uczą się jak to robić. Każdy z nas popełnia błędy i doświadcza zawodu, ludzie zamożni również nie są geniuszami i też tracą pieniądze.

Jeżeli tak naprawdę nie wiesz, czego chcesz, nie wiesz, dokąd dążysz to jak możesz trafić tam gdzie być może, chcesz być? Nie da się ruszyć w konkretnym kierunku, jeżeli nie wiemy gdzie znajduje się cel naszej podróży. Dlatego należy wyznaczać sobie cele, nawet, jeśli ich do końca nie zrealizujemy tak jak założyliśmy, bo po drodze będą zakręty, na pewno będziemy bliżej niż gdybyśmy stali w tym samym miejscu.

8. Zarabiaj pieniądze za pracę, a nie za poświęcony czas

Często ludzie bogaci pracują w systemie prowizyjnym, ufają sobie mocno, dlatego nie boją się, że ich przychody, co miesiąc nie będą takie same. Szukają pomysłów na biznes, gdzie po kilku latach ciężkiej pracy, będą zbierać śmietankę. Nie boją się ciężkiej pracy, wiedzą, że początki dochodowych biznesów są trudne i czasem trzeba pracować kilkanaście godzin w siedmiodniowym tygodniu pracy. Ciągle poszukują nowych możliwości, zakładają firmy, w których produkty zarabiają same na siebie, nawet wtedy, gdy właściciel firmy śpi.

Przeciętny człowiek, nie wychodzi poza ramy swojego etatowego wynagrodzenia, które co miesiąc tego samego dnia, ląduje na ich koncie. Spędzają w pracy po 8 godzin, dla wielu nie ma zbyt dużego znaczenia, czy naprawdę pracują czy robią tylko prowizoryczne zajęcia. W wielu firmach trzeba wyrobić godziny, czyli właściciel płaci za czas, nie za efektywność, więc nawet jak wykonasz swoje obowiązki wcześniej to i tak nie możesz iść do domu.

Wiele osób mogłoby robić coś, co lubią, ale brak zaufania do swoich umiejętności, swojej wiedzy, nie pozwala podjąć odważnej decyzji. Strach jest bardzo dużym przeciwnikiem, w bardzo wielu sytuacjach wygrywa z nami, jednak warto próbować pokonywać strach, na początek w małych rzeczach. W dzisiejszych czasach, są możliwości uzyskania dodatkowych przychodów, jednak wiąże się to z pracą po pracy, a to już jest przeszkoda dla wielu ludzi, nie do pokonania.

9. Zasługuję i potrafię zarabiać dobre pieniądze

Przekonanie, że tylko osoby z bogatych rodzin, albo z wyższym wykształceniem mogą sporo zarabiać, jest błędne. A często jest to po prostu kolejna wymówka, dzięki której, czujemy się usprawiedliwione przed samą sobą. Mamy XXI wiek, erę Internetu i mnóstwo pomysłów na własny biznes, który możemy realizować nie wychodząc z domu.

Każdy z nas ma jakiś talent, ma umiejętności, których inni nie mają, ma zdolności, o których inni nie wiedzą. To nie jest tak, że osoby, które odniosły sukces zawodowy są jakimiś super inteligentnymi ludźmi, bo przy bliższym poznaniu możemy zobaczyć, że niewiele różnimy się między sobą. Ale Ci, którzy zarabiają, dali sobie prawo do tego.

Nie muszę być super mówcą, aby poszły za mną tłumy, muszę tylko uwierzyć, że moje słowa mają moc, która sprawi, że ludzie będą chcieli mnie słuchać. Wiem, że mam w sobie dar, który pomoże innym ludziom, ja im pomogę. Nie będę oczekiwać zapłaty, bo sama pomoc potrzebującym sprawi mi przyjemność i satysfakcję. Jeżeli czuję, że robię coś wartościowego dla innych, to należna zapłata przyjdzie do mnie i to z nawiązką.

 

10. Dobre zarządzanie finansami jest podstawą sukcesu

Nauka zarządzania własnymi finansami, jest podstawową umiejętnością, którą każdy z nas powinien mieć. Niestety dzisiejszy system edukacyjny, nie uczy nas samodzielności, w szkole nie dowiemy się jak działa gospodarka i wielu innych przydatnych rzeczy, w życiu dorosłego człowieka. Ale nie obwiniamy systemu edukacji, tylko szukamy rozwiązań.

Każdy biznesmen zdaje sobie sprawę z tego, że zarobione pieniądze koniecznie trzeba odpowiednio rozdysponować. Przedsiębiorcy nie wydają pieniędzy, które uzyskali z zysku ze sprzedaży, oni je odpowiednio dzielą i inwestują dalej. Często zapominamy, że nauka jest inwestycją. Wydawanie pieniędzy na udoskonalanie swoich umiejętności, jest najlepszym posunięciem, jakie możesz wykonać. Na edukację swojej osoby warto wydać ostatnią złotówkę!

Jak przeciętny człowiek może podzielić pieniądze, które wpływają na jego konto:
• 50 % środki na życie
• 10% pieniądze na osobne konto, których nigdy, nie wolno Ci ruszyć
• 10% edukacja wlasnej osoby
• 10% na dobroczynność, im więcej dajesz, tym więcej do Ciebie wraca
• 10% na coś, co planujesz w przyszłości kupić ( nieruchomość, samochód)
• 10% na cokolwiek, co sprawi, że poczujesz się bogaty

Do tego każdego dnia, włóż kilka złotych do dużego słoika, nie chodzi o kwotę, ale o fakt, że zawsze masz, co do niego wrzucić, to świetnie działa na nasz umysł. Jeżeli masz za niskie dochody, możesz zmniejszyć procenty, ale zrób miesięczny podział i trzymaj się ustalonych zasad.

 

A Ty, co o tym myślisz, czy przekonania sprawiają, że zarabiamy mniej? Znasz sposób, aby w końcu zaufać sobie i przejąć odpowiedzialność za własne życie?

Zostaw Komentarz